19 grudnia 2016

Kilka rzeczy, których moglibyśmy nauczyć się od Japończyków

Czego możemy pozazdrościć Japończykom? Co warto byłoby zaadaptować na grunt europejski?

1. Automaty, w których kupimy dosłownie wszystko


Mieszkając w Europie przyzwyczailiśmy się, że w automatach kupuje się napoje i słodycze. W japońskich vending machines można kupić znacznie więcej - od puszki gorącej kawy (sprawdziłem, działa), przez gotowe dania z makaronu, ugotowane jajka, smażone ziemniaki, po papierosy, alkohol i różnego rodzaju artykuły dla osób dorosłych. Automaty znajdują się wszędzie, trudno jest znaleźć ulicę, na której nie znalazłaby się przynajmniej jedna tego rodzaju maszyna. Kiedyś napiszę o tym więcej.   

Zdjęcie: telegraph.co.uk

2. Pociągi, w których (w trakcie podróży) można skorzystać ze spa dla stóp


Długie podróże męczą, szczególnie jeżeli nie mamy możliwości zdjęcia butów. Japończycy zauważyli to i znaleźli rozwiązanie problemu. Wyposażyli pociąg w dwa zbiorniki na wodę, każdy o długości 2,4 m, a wszyscy pasażerowie upoważnieni są do 15-minutowej kąpieli stóp (niestety jedynie w okresie od lipca do września). Projektantem rozwiązania jest Ken Okuyama. Podróż superszybkim pociągiem na trasie Fukushima city i Shinjo w prefekturze Yamagata trwa dwie godziny i z pewnością jest nie lada ciekawostką dla każdego turysty, który zadaje sobie pytanie, co zobaczyć w Japonii, albo dokąd jechać w Japonii.

Zdjęcie: JR East

3. W Japonii można (teoretycznie) spać podczas pracy


Jednym ze stanów czuwania, które wyliczają Japończycy, jest stan zwany inemuri (居眠り), co tłumaczone jest jako obecny podczas snu. W teorii oznacza to, że krótka drzemka tuż obok szefa nie powinna być żadnym problemem. Jak jest w praktyce - tego nie wiem, ale sądzę, że nie każdy szef będzie zadowolony ze śpiącego pracownika. Z moich obserwacji wynika, że Japończycy nie mają najmniejszych problemów z zasypianiem w najdziwniejszych miejscach, a proces zasypiania wydaje się u nich skrócony i zdaje się zajmować kilka sekund. Ciekawe, czy jest to uwarunkowane genetycznie, czy też wynika z innych czynników, jak na przykład chroniczne przemęczenie i zbyt mała ilość snu. 

Premier Japonii, Abe Shinzo. Zdjęcie: luxuryescapes.com

 4. Hotele kapsułowe 


Nie są, co prawda aż tak popularne, jak uważa się w Europie, ale naprawdę istnieją. Ich główną funkcją jest zapewnienie miejsca do przespania nocy, a niewątpliwą zaletą - ceny. Wymiary tego rodzaju pomieszczeń do około 1 metr szerokości, 1 metr wysokości i dwa metry długości. Pierwszy tego typu obiekt wybudowany został w 1979 roku w Osace, a jego projektantem został Kurosawa Hiro. Pierwotnym zastosowaniem hotelu kapsułowego miało być zapewnienie noclegu zapracowanym biznesmenom, którym nie udało się zdążyć na ostatni pociąg do domu.
Ze względu na niewielkie wymiary poszczególnych "kapsuł", osoby cierpiące na klaustrofobię z pewnością nie patrzą na tego typu rozwiązania przychylnym okiem, lecz projektanci przygotowują zazwyczaj udogodnienia, mające poprawić jakość pobytu. Należą do nich telewizor, radio, budzi, a czasami także inne urządzenia elektroniczne. Co ciekawe, tego rodzaju hotele znaleźć można również w Polsce - w 2009 roku otwarto jeden w Warszawie. 

Hotel kapsułowy w Osace

5. System wczesnego ostrzegania


Japonia jest jednym z państw położonych w rejonie Pacyficznego Pierścienia Ognia. Jest to strefa częstych trzęsień ziemi i erupcji wulkanicznych, otaczająca Ocean Spokojny. Japonia jest krajem, w którym często dochodzi do katastrof spowodowanych trzęsieniami ziemi i - choć japońskie budownictwo zostało przystosowane to tego, żeby wytrzymywać trzęsienia ziemi o dużej magnitudzie, co doskonale pokazuje przykład wydarzeń z marca 2011 roku, gdy ziemia zatrzęsła się z siłą 9.0 stopni w skali Richtera i nie runął żaden budynek - to poważniejszym problemem wydaje się ryzyko wystąpienia tsunami. System wczesnego ostrzegania służy wówczas do przekazywania informacji na temat ewakuacji. Stosowany jest również podczas silnych opadów deszczu oraz innych sytuacji, mogących nieść jakiekolwiek niebezpieczeństwo. Sądzę, że w wielu takich sytuacjach podobne rozwiązania można by stosować również w Europie.

Ludzie po trzęsieniu ziemi opuszczają niebezpieczny rejon. Zdjęcie: http://www.gannett-cdn.com
Źródła/References:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz